Opinie pacjentów
Ślosarczyk 2020-11-30
witam, jestem osobą niepełnosprawną, choruję na zanik mięśni, od 2007 roku cały czas leżę i oddycham za pomocą respiratora. Pan Adam Waśko gdy tylko potrzeba to zawsze przyjeżdża i pomaga ustawiając mi kręgosłup. I tak było teraz gdy kolejny raz mnie uratował od uduszenia. Przy wczorajszym myciu, przebieraniu nagle zaczęłam się dusić tak okropnie ze nie wiedzieliśmy co robić, byłam podłączona do respiratora a mimo tego się dusiłam, odłączyliśmy respirator i Robciu mój mąż wentylował mnie ambu tak długo aż złapałam oddech, ogromnie byliśmy przerażeni. Noc jakoś przespaliśmy a rano ok.godz.9 to samo, znów duszności:( znów wentylowanie ambu, mamusia zadzwoniła do pana Adama Waśko, przyjechał do godziny, Robciu wciąż wentylował ambu, pan Waśko ustawiał kręgosłup, od dołu do góry, jak doszedł do kręgosłupa piersiowego th1-th3 to nagle przestałam się dusić...to normalny cud:) Aż się rozpłakałam z ulgi... Bogu dzięki za pana Adama Waśko:) Jego Ręce to DAR OD BOGA:)
Panie Adasiu, z całego SERCA DZIĘKUJĘ❤️
Bestwinka, 27.11.2020